Lubię produkty, które dbają o naszą skórę cały rok i odpowiadają na różne potrzeby. Prawda jest taka że mało która skóra jest tylko tłusta, albo tylko sucha, często się zdarza że jest jednocześnie wrażliwa i naczynkowa. Jeśli jesteśmy już po 40 chcemy też, żeby produkt dbał o napięcie skóry i dodał jej blasku i energii.


Rozjaśniający Balsam do Twarzy działa jak intesywne serum, oparte na ekstraktach roślinnych i olejach idealnych dla wrażliwej skóry. Balsam nie zatyka porów, świetnie nadaje się dla skóry trądzikowej, mieszanej ale również wrażliwej i suchej.
Każdy jego składnik wnosi coś wyjątkowego; Wosk Jaśminowy, Skwalan z Oliwy, Organiczne Oleje z Ostropestu, Rokitnika, Szałwi Hiszpańskiej, Opuncji Figowej i Dzikiej Roży to podstawa naszego Balsamu. Te oleje bogate w kwasy tłuszczowe, minerały, witaminy są stosowane przy skórach wrażliwych, skłonnych do przesuszenia i zaczerwnienia. Ekstrakty z Arniki i Kocanki Włoskiej, wzmacniają słabe i skłonne do pękania naczyka, zmniejszają widoczność tzw. pajączków. Szarłat (Amaranthus) dba o intesywne nawilżenie. Ekstrakty z Cytryńca Chińskiego (Shisandra ), Rokitnika, Dzikiej Roży, Marchwii, to bogactwo witaminy C, prowitaminy A, te ekstrakty koncetrują się na regeneracji naskórka, zwalczaniu wolnych rodników, działaniu przeciwzmarszczkowym, rozjaśnieniu przebarwień i wyrównianiu kolorytu. Ekstrakt z Korzenia Lukrecji, będzie działał kojąco na skórę podrażnioną nadmiernym opalaniem, rozjaśniająco na przebarwienia, przeciwzapalnie. Ekstrakty z Wiesiołka Lekarskiego, Nagietka i olejek Geraniowy uspokoją stany zapalne, zadbają o wzmocnienie skóry wrażliwej. Gwrantuje Wam że chęć nałożenia tego balsamu na skórę pojawi się częściej niż raz dziennie. Pokochacie jego delikatny ale charakterystyczny ziołowy, lekko korzenny zapach z przebijającą słodką nutą jaśminu.



Poniżej trochę więcej o wyjątkowych składnikach naszego Balsamu do Twarzy:
 

Wosk Jaśminowy, ten wosk pozyskiwany jest z płatków kwiatu jaśminu, chroni je przed utratą wilgoci. W tradycyjnej medycynie Indyjskiej stosowany jest w produktach do skór mieszanych, wspomaga oczyszczanie porów, ale również nawilża i zmiękcza skórę. Jego przepiękny słodki zapach ma właściwości relaksujące.
 
Olej z Ostropestu Plamistego (Silybum Marianum) znany od wieków, przede wszystkim dzięki swoim odtruwającym i ochraniającym wątrobę właściwościom. Owoce ostropestu zawierają flawonolignany, zwane sylimaryną, kwasy organiczne, garbniki, wiaminy C i K, białka, cukry, tłuszcze z dużą zawartością kwasu linolowego oraz sole mineralne. Kompleks sylimaryny, działa regenerująco, chroni komórki wątroby przed działaniem związków toksycznych. Związki sylimaryny działają antyoksydacyjnie na komórki skóry, stymulują produkcję kolagenu i mają działanie fotoprotekcyjne przed promieniowaniem UVB. Sylimaryna może też działać wybielająco, ponieważ obniża poziom melaniny w skórze. Stosowanie maści z sylimaryną przyśpiesza gojenie ran, zmian trądzikowych.
 
Olej z Rokitinika  (Hippophae Rhamnoides), Ekstrakt z Owoców Rokitinika znajduje szerokie zastosowanie w kosmetyce dzięki niezwkłym bogactwie składników. Zawiera bardzo dużo witamin: Witaminę C (kwas askorbowy), witaminy z grupy B, witaminę E, karotenoidy, czyli prowitamina A, witaminę P, kwasy organiczne: jabłkowy, cytrynowy, nienasycone kwasy tłuszczowe: olejowy, linolowy, izolinowy, linolenowy. Owoce Rokitnika są naturalnym żródłem witaminy C, który nie ulega szybko rozkładowi. Rokitnik zawiera rzadko spotykany kwas Omega 7, wspomagający antyzapalne właściwości tego ekstraktu. Rokitinki stosowany jest w leczeniu skór przesuszonych, z egzemą.
 

Olej z Nasion Szałwi Hiszpańskiej (Chia). Na pewno znacie te drobne, ciemne nasionka, które ja sama dodaje do swoich płatków owsianych. Pochodzą z Ameryki Południowej i są niezwykle bogate w blonnik, białko, fosfor, magnez, nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i omega 6. Słowo Chia pochodzi z języka hiszpańskiego i oznacza oleisty. Wytłaczany na zimono olej z tych nasion, wspaniale uzupełnia dietę i znalazł zastosowanie w kosmetyce. Niezwykle wysoki poziom kwasów tłuszczowych wpływa na poprawę jakości skóry, kwasy omega 3 i 6 działają przeciwzapalnie i są wykorzystywane w leczeniu stanów zapalnych. Olej jest lekki i szybko się wchłania, utrzymuje nawilżenie skóry i działa wygładzająco.

 
Olej z Opuncji Figowej, nazywany czasami "naturalnym botoksem" wspaniale sprawdza się w pielęgnacji skóry dojrzałej. Używamy go w naszym Serum do Skóry Suchej i Dojrzałej, zawarte w tym olejku fitosterole będą odpowiedzialne za regeneracje naskórka i hamowanie utraty wody ze skóry.
 
Olej z Dzikiej Róży, jeden z moich ulubionych; wszechstronny składnik, bogaty w witaminę C, A , źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych. Doda on naszej skórze blasku, przyśpieszy regenerację, wzmocni jej elastyczność, pomoże rozjaśnić przebarwienia i zmiany po bliznach, chroni przed działaniem wolnych rodników.

 
Ekstrakt z Szarłatu Zwisłego (Amaranthus Caudatus), zawiera wysoki poziom skwalenu, lipidu opóźnijącego procesu starzenia i jest bardzo ważnym składnikiem płaszcza lipidowego skóry. Skwalen jest składnikiem sebum i jest bezpośrednio poddany szkodliwym czynnikiem środowiska. Ekstrakt z Szarłatu wykazuje działanie ochronne przeciw promieniom UV, jak i zabezpiecza skórę przed odwodnieniem. Ekstarkt z Szarłatu posiada działanie przeciwzapalne, gojące znajduje zastosowanie w preparatach dla skóry wrażliwej i atopowej.
 
Ekstrakt z Cytryńca Chińskiego (Schizandra Chinensis). Owoce Cytryńca stosowane i znane są w lecznictwie krajów azjatyckich. Roślina ta naturalnie występuje we wschodniej Rosji, Chinach, Korei i Japonii. Owoce Cytryńca wykazują działanie adaptogenne, przeciwzapalne, przeciwwrzodowe, antyoksydacyjne i detoksykacyjne. Ich unikalny skład chemiczny oparty jest na tzw. grupie "lignanów cytryńca chińskiego". Dla ekstraktów z owoców udowodniono kilka szczególnie ważnych dla kosmetyki właściwości; działanie antyoksydacyjne, detoksykacyjne, immunostymulujące, przeciwzapalne i przeciwbakteryjne, jak również działanie wybielające i rozjaśniające skórę.

 
Ekstrakt z Korzenia Lukrecji Uralskiej (Glycyrrhiza glabra). Ta roślina fascynowała mnie od dawna i nie mogło jej zabraknąć w naszym cudownym balsamie. Historia jej stosowania sięga czasów przed naszą erą, znaleziono ją nawet w trumnach Egipskich władców, ceniono w medycynie wschodniej i jest jednym z głównych ziół stosowanych w Ajurwedzie. Łacińska nazwa tej rośliny wywodzi się z Greckiej i oznacza "słodki korzeń" - korzeń Lukrecji jest 50 razy słodszy od cukru. Znajdujący się w korzeniu lukrecji kwas glizyryzynowy jest dopowiedzialny za szczególne właściwości, jak utrzymanie nawilżenia skóry, dzięki silnym właściwością wiązania wody, wykazuje działanie antybakteryjne i ściągające, dlatego stosuje się go w kosmetykach trądzikowych. Glicyryzyna łagodzi stany zapalne skóry, swędzenie znana jest również ze swoich właściwości rozjaśniających skórę. Preparaty z korzeniem lukrecji stosowane są w leczeniu egzemy, łuszczycy, atopowego zapalenia skóry.

 
Organiczny Ekstrakt z Arniki

, ma działanie przeciwobrzękowe, przeciwzapalne i obkurczające naczynia krwionośne włosowate.
 
Balsam jest też bardzo wydajny 15 ml słoiczek starcza na ponad miesiąc aplikacji rano i wieczorem, pozostawiając skórę nawilżoną przez cały dzień.  Pamiętajmy że najlepsze efekty uzyskamy gdy będziemy aplikować balsam na zwilżoną wodą (hydrolatem) skórę.